Niektórzy ... śmieją się z tych turniejowych długopisów. OK, śmiejcie się :) Napiszę tylko, że w tym roku są (podobno) wyjątkowo dobrze piszące :) Są w trzech kolorach: czarne, grafitowe i niebieskie. Czasami się przydają. Zadaniem ich jest, reklamowanie PITS. Resztki po poprzednich edycjach były rozdawane na różnych turniejach i młodzież chętnie brała.
Czasami chodzi nie o wielkie pieniądze, ale o gest. Żeby kibicować szachistom, to raczej trzeba znać przynajmniej zasady. Chociaż zdarzają się tak ekspresyjni gracze, że można ich obserwować nawet bez znajomości reguł :) Ten turniej opiera się niemal w całości o prywatne fundusze. Starostwo dokłada się do medali. Gmina Wapno udostępnia salę gry. Wielu graczy woli wpłacić dopiero na miejscu, gdy są już pewni, że zagrają. Co jakiś czas przytaczam sytuację z jednego z pierwszych PITS. Wtedy jeszcze nie było zrzutek. Chociaż było to trochę nieetyczne, to byłem wtedy sędzią i zawodnikiem jednocześnie. Udało mi się zająć wtedy X miejsce, nagroda za to miejsce wynosiła 20 zł. Zabrakło 20 zł, gdyby to ktoś inny zajął X miejsce, to musiałbym od kogoś pożyczyć. Dla siebie nie musiałem :) Poniżej zdjęcie ubiegłorocznego wpisu z odliczania.
Kto może, to wspiera! Kto chce zagrać, to się zapisuje!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz