Jeden z szachistów zadał mi pytanie - "kto będzie zwycięzcą XXV PITS?". Tzn. ten, który wygra turniej A, czy ten który wygra B? Pytanie powstało pewnie pod wpływem przeglądania listy dotychczasowych zwycięzców PITS. Odpowiadam - planowałem wpisać dwie osoby, ale natychmiast przyszedł mi kolejny pomysł do głowy. Gdyby znalazł się sponsor ... to myślę, że dodatkowy mecz na zasadach armagedonu mógłby dodać smaku rozgrywkom. Tylko jak zachęcić obu do walki? W tej chwili budżet jest jeszcze "pod kreską" jednak jeśli znajdzie się śmiałek, który wpłaci na zrzutkę 1000 PLN (dodając odpowiedni dopisek lub komentarz lub w wiadomości), to ... po wręczeniu nagród, jako "wisienkę na torcie" organizujemy armagedon. Losujemy publicznie kolory i biały dostaje 5 minut i musi wygrać, natomiast czarny dostaje 4 minuty i starczy mu remis. Zwycięzca bierze ... dodatkowy tysiąc PLN i zostaje zwycięzcą XXV PITS!
Chwilowo więcej zawodników jest zgłoszonych w A, ale wiadomo ... w B "DAMY RADE!" :)
Dobra, wpłacę ten tysiąc i niech się dzieje. Ale czas mógłby być 10/8 min.
OdpowiedzUsuńMyślę, ... że to jest do zrobienia :) ... zwycięzcy turniejów chętnie zostaną jeszcze dodatkowe pół godzinki (niecałe) :)
OdpowiedzUsuń